cze 02 2003

To ja...


Komentarze: 4

W woli pewnych wyjasnien, jestem tu raczej osoba anonimowa, nieznana nikomu. No moze nie nikomu, ale jesli juz to jednej osobie. Pochadze z Wroclawia, pieknego miasta w ktorym odnalazlam milosc mojego zycia. Nie jestem stara, ale moj wiek nie ma znaczenia. Liczy sie to co czuje, co przezywam i czego doswiatczam gdy jest przy mnie On... Moj Slodki Ksiaze!

A dzis znow bylismy razem. Ciesze sie na kazde spotkanie, nawet takie ktore trwa poltora godziny. Najpierw krotki spacerek z pieskiem, powrot do domku. On udawal, ze boli Go szyja wiec zrobilam Mu masaz. Wiem, ze lubi jak to robie, szkoda tylko, ze nie mowi mi co wtedy czuje... Lubie sluchac o Jego uczuciach, jego odczuciach. Lubie, gdy mowi mi co Mu sprawia najwieksza przyjamnosc. Pozniej w goracym uscisku lezelismy na malym skrwaku lozka wtuleni w siebie. Calowalismy sie i usmiechalismy do siebie. Tak bardzo to lubie...

sekrety_lozkowe : :
A.
02 czerwca 2003, 19:46
x, ales ty glupi/a .. jesli robi TO (co jest piekne) ze swoim męzczyzna to nie ma w tym nic zlego ( a jest To jeszcze piekniejsze)
x
02 czerwca 2003, 19:23
buahahahaha puszczalska jeszcze o tym pisze
02 czerwca 2003, 19:21
ciekawe komu jestes znana? hmmm..
my-sweet-prince
02 czerwca 2003, 18:49
też to lubie... piekne chwile

Dodaj komentarz